czwartek, 29 maja 2014

party girl

Nadszedł czas, że muszę do niedzieli mieć wykute odpowiedzi na 22 pytania. Żeby jeszcze krótkie! A nauka to naprawdę nie moja działka, ja się nigdy nie uczyłam. I już nie wiem jakby się tu zmotywować. Widzicie, jak mam coś do zrobienia, to sobie o blogu przypomniałam i wolę wstawić notkę :) A nawet dodatkowe godziny w pracy biorę. Oj niedobrze.

Wrzucam trochę stare zdjęcia. Ta sukienka towarzyszyła mi na paru imprezach , ale muszę zrobić innym miejsce w szafie, więc ją sprzedaję, zainteresowanych zapraszam - KLIK







sukienka - Tally Weijl
czółenka - New Look

5 komentarzy: